Prosta jak budowa cepa ;) ale bardzo skuteczna technika relaksacji. Działa nawet na opornych. Stosuję ją od lat, sprawdza się i działa dobrze w każdej sytuacji. Przyda się gdy trzeba zrelaksować się po ciężkim dniu, zrzucić stres z barków lub wskoczyć w stan alfa.
Usiądź lub połóż się wygodnie. Upewnij się, że nikt nie będzie Ci przeszkadzał. Zamknij oczy. Weź kilka spokojnych wdechów przez nos i wypuść powietrze też przez nos. Teraz po kolei będziesz skupiać się na poszczególnych częściach ciała i napinać je przez 7 do 10 sekund a następnie rozluźniać na 7 do 10 sekund. Odliczaj sekundy w myślach podczas napinania i rozluźniania. Nie zapomnij o spokojnym oddychaniu przy rozluźnianiu. Przy napinaniu staraj się wstrzymać oddech.
Jeśli odczujesz szczególne napięcie w jakiejś części ciała, powtórz napinanie i rozluźnianie zanim przejdziesz dalej. Ja lubię iść w od dołu w górę a niektórym wygodniej robić to w odwrotnej kolejności. Sprawdź co dla ciebie działa lepiej ;)
Oto części ciała, które będziesz napinać i rozluźniać przez 7 do 10 sekund. Czeka cię runda od stóp do twarzy i potem powrotna od twarzy do stóp.
- prawa stopa potem lewa stopa
- prawa łydka potem lewa łydka
- prawe udo potem lewe udo
- pośladki i biodra
- żołądek
- klatka piersiowa
- plecy kark
- szyja i ramiona
- twarz
i z powrotem :)))
Po tych dwóch turach napinania i rozluźniania jest się bardziej zrelaksowanym niż próbując po prostu siedzieć i zmusić się do relaksu :)
Niech Moc będzie z wami.
Ayla
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz